

Miejsca
Sentymentalnie:
Każdy z nas ma miejsca, do których wraca. Permanentnie miejsca związane są ze wspomnieniami oraz wspomnienia z nimi. Jedni przywiązują wagę przez całe życie do jednego obszaru, inni podróżują nie potrafiąc lub nie chcąc zapuszczać korzeni nigdzie. Żyją jedynie wspomnieniami. Dzięki temu czują się wolni.
Ja nie mam swojego konkretnego, jedynego fizycznego punktu, do którego przypisał bym swoje współrzędne. Punktów tych jest kilka, czasem się zmieniają. Wszystkie je dażę wielkim sentymentem. Olsztyn jest miejscem, w którym zaczęła się moja artystyczna przygoda. Przyjeżdżałem tutaj z Zagłębia na wakacje.
Okres ten sprzyjał przeróżnym "aktom twórczym". Rodziły się tutaj pomysły, które dojrzewały potem przez lata.
Jest to moja pierwsza indywidualna wystaw po studiach. Wybrałem właśnie Olsztyn, by stworzyć wrażenie zapętlenia.
Ściślej:
Miejsca związane są z przestrzenią i czasem, konkretnymi wytycznymi będącymi dowodami naszej obecności i działania.
Według Kanta przestrzeń jest podstawą doznania miejsca. Nie jest ona wyobrażeniem zaczerpniętym z doświadczenia zewnętrznego, właściwie jest warunkiem możliwości pojawienia się owego doświadczenia. Przestrzeń jest wyobrażeniem koniecznym - nie możemy usunąć jej z myśli, nie można wyobrazić sobie
jej braku. Podobnie jest z miejscami. Zawsze zostawiamy ślady, snujemy nić. Na miejsca wpływają rówież ludzie i relacje między nimi, otoczenie.
Moje prace związane są z określonymi obszarami. Są one nie tylko fizycznymi punktami w przestrzeni,
ale również transcendentnymi doświadczeniami i stanami.
Marcin Mroczek
Olsztyn, 12.03.2011





